1. Gdy dzień wstaje i wita świat, ranną porą wstaję i ja. Mama pomaga ubierać się, do przedszkola prowadzi mnie. Ref. Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem, a po spacerze w sali. wesoło bawię się,
"na krakowski rynek przylecial ptak w me okno zapukał zaśpiewał tak" Czarny rynek - Mor W.A. "Na towar z przemytu nie brak tu popytu Tak prosperuje osiedlowy rynek zbytu Z minuty na minutę coraz większych gabarytów Nielegalny rap taki nosi tytuł To fabryka hardkorowych hitów, rymów i bitów Zjaranych"
A od tej piosenki cały ów borowy ludek zrobił się taki senny, że każdy, gdzie mógł, kładł się i zasypiał. Nawet sowy i puszczyki, i ćmy nocne posnęły, choć wiadomo, że to naród do snu nocnego niezwyczajny. Tylko elfy uśpić się jeszcze nie dają, choć w takt piosenki Gotfryda coraz to wolniej i wolniej krążą. 224
Z nieba sypią się śnieżynki. Śnieżek pada już od rana. Chodźmy ulepić bałwana. Ref Hopaj siupaj u ha ha. Zima groźną minę ma. My się zimy nie boimy, Na saneczkach wciąż jeździmy. Pobierz PDF.
) Piosenka „ Wietrzyku psotniku „: Wiatr zapukał w okno do dzieci: Halo, hej! Maluchy, jak leci? Nie chce mi się biegać po polach, Przyjdę do Waszego przedszkola. Ref.: Nie! Nie! Nie! Wietrzyku, psotniku, masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć i liście posprzątać, bez Ciebie cóż zrobi jesień!
jelaskan bentuk pameran berdasarkan tempat dan waktu pameran. . Przejdź do treści Mapa strony Wiersze i piosenki – październik 2020 Wiersze Jesienią sady się rumienią Jesienią, jesienią Sady się rumienią; Czerwone jabłuszka Pomiędzy zielenią. Czerwone jabłuszka, Złociste gruszeczki Świecą się jak gwiazdy Pomiędzy listeczki. — Pójdę ja się, pójdę Pokłonić jabłoni, Może mi jabłuszko W czapeczkę uroni! — Pójdę ja do gruszy, Nastawię fartuszka, Może w niego spadnie Jaka śliczna gruszka! Jesienią, jesienią Sady się rumienią; Czerwone jabłuszka Pomiędzy zielenią. Pracowity październik Miesiąc październik pracy ma wiele, we środę , czwartek, piątek, niedzielę. Jesiennym deszczem skropił las, potem malował liście złotem. Snuł babie lato po niebie modrym, dzikie gęsi wyprawiał w podróż, musiał do rydzów zajrzeć pod trawę i jeszcze inne, pilne miał sprawy. Czy wiewióreczka ma dość buczyny , Czy jeż do cieplej skrył się kotliny. Oj! bo roboty dużo niezmiernie ma pracowity miesiąc październik Piosenki Wietrzyk psotnik Wiatr zapukał w okno, do dzieci: “Halo, hej maluchy, jak leci? Nie chce mi się biegać po polach, przyjdę do waszego przedszkola” Nie! nie! nie! Wietrzyku – Psotniku – masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień? “A ja chcę rozkręcić zabawki, albo rozkołysać huśtawki. Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki, zbudzić wasze misie i lalki” Nie! nie! nie! Wietrzyku – Psotniku – masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień? Kotek Puszek Kotek Puszek z czarną łapką dziś w przedszkolu był z Agatką, a z kieszeni u fartuszka wyglądały małe uszka. Nagle ruszył się fartuszek, na podłogę skoczył Puszek, teraz kotku będziesz z nami, my już ciebie nie oddamy. Koral jarzębina da Na polanie w lesie chodzi sobie jesień różne dary niesie. Na polanie w lesie chodzi sobie jesień różne dary niesie. Ref. Koral, koral sznur korali La, la, la, la, la, la, la. Koral, koral sznur korali Koral jarzębina da. Las się cały mieni złoci i czerwieni czary to jesieni. Las się cały mieni złoci i czerwieni czary to jesieni. Ref. Koral, koral sznur korali Page load link Przejdź do góry Click to listen highlighted text!
Polska – moja Ojczyzna Hula, psoci, hałasuje, to jesienny wiatr figluje Parasole czas wyciągać, jesień w pełni, deszcz nadciąga Mały człowiek, czy też duży, dobrze, gdy pomocą służy Wiersz: “Powiewa flaga” – Cz. Janczarski Powiewa flaga, gdy wiatr się zerwie, a na tej fladze jest biel i czerwień. Czerwień – to miłość, biel – serce czyste piękne są nasze barwy ojczyste. Piosenka: “Do przedszkola idzie maluch” I Do przedszkola idzie maluch tup tup, tup tup. wszyscy dziś malucha chwalą tup tup, tup tup. II Zna wierszyki i piosenki la la, la la. Kolor biały i czerwony już zna, już zna. III Proszę wszystkich o uwagę tak tak, tak tak. Tutaj mamy polską flagę tak tak, tak tak. Piosenka: “Wiatr psotnik” – sł. A. Woy – Wojciechowska, muz. K. Kwiatkowska I Wiatr zapukał w okno do dzieci: Halo, hej! maluchy, jak leci? Nie chce mi się latać po polach, przyjdę do waszego przedszkola. Ref. Nie! Nie! Nie! Wietrzyku psotniku, masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie. Kałuże osuszyć i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień! II A ja chcę rozkręcić zabawki albo rozkołysać huśtawki. Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki, zbudzić wasze misie i lalki. Wiersz: “Parasole” – H. Bechlerowa Na ulicy pod drzewami parasole dwa. Pod tym dużym idzie mama, pod tym małym – ja. Idę z mamą. Idę słucham, mama słucha też, jak z drzewami o czymś szepcze rozgadany deszcz. Szepcze cicho, to znów głośniej, w rynnę dzwoni, gra i wesoło stuka, puka w parasole dwa. Piosenka: “Panny parasolki” I Słonko się ukryło za kapturkiem chmury. Pada deszcz, kapie deszcz, dzień jest szary bury. Ref. Po ulicach z mokrą głową tańczą panny parasolki. Już wesoło, kolorowo chociaż pada deszcz. La la la, la la la, chociaż pada deszcz. II Moja parasolka ma niebieski wzorek. Twoja też, śliczna jest niby muchomorek.
Domowe przedszkole Cele zajęć: poznanie właściwości wiatru, ćwiczenia logopedyczne (głoska „sz”), wykorzystanie zjawiska przyrodniczego w życiu codziennym, ćwiczenia oddechowe, rozwijanie umiejętności manualnych - wykonanie latawca. . 1. Video edukacyjne Pomocniczy tekst piosenki: Wiatr zapukał w okno do dzieci, halo, hej maluchy, jak leci? Nie chce mi się biegać po polach przyjdę do Waszego przedszkola. . VIDEO DO KOLEJNYCH ZADAŃ (pkt. 2, 3 i 4): . 2. Wysłuchanie wiersza A. Wacławskiego „Wiaterek”: W pewnym lesie Pan Wiaterek Wyszedł sobie na spacerek, szszsz...... Miło szumi, spaceruje, Trąca drzewa, podskakuje, szszsz....... Listki wiatrem poruszone, Także szumią zachwycone, szszsz...... Wiatr listkami rozbawiony, Rusza nimi z każdej strony, szszsz...... W końcu prosi je do tańca, No i szumiąc tańczą walca, szszsz....... . 3. Ćwiczenie logopedyczne i oddechowe: Nabieramy powietrze ustami, układamy usta w dziubek i wypuszczamy, naśladując odgłos szumiącego wiatru (szszsz....) - głośno i długo. . 4. Jak powstaje wiatr: Do wykonania latawca będziesz potrzebować: dwa patyki papier dowolny sznurek wstążki klej nożyczki Instrukcja: wykonanie konstrukcji z patyków i sznurka, odrysowanie kształtu latawca, umocowanie go na patykach, wycięcie kształtu latawca z zakładką 2 cm, przyklejenie latawca na zakładkę, przywiązanie sznurków do konstrukcji i wstążek. Zachęcamy dzieci do wykonania latawca. Życzymy miłej zabawy, pokażcie nam swoje latawce publikując zdjęcia w swoich grupach na Facebook’u. Powodzenia!!!
Rok szkolny 2021/2022 Piosenka "Babcia od bajek, dziadek od zagadek" 1. Moja babcia i mój dziadek to wspaniali są dziadkowie Dziadek mnóstwo zna zagadek, babcia bajkę nam opowie. Ref. Bo na świecie nie znajdziecie takich bajek i zagadek jakie wnukom opowiada, moja babcia i mój dziadek 2. Poprosimy naszą babcię babciu z tajemniczą miną opowiadaj swoją bajkę a za każdym razem inną. Ref. Bo na świecie nie znajdziecie... 3. Posadzimy teraz dziadka na fotelu wiklinowym Dziadku powiedz nam zagadkę całkiem nową prosto z głowy. Ref. Bo na świecie nie znajdziecie.. Piosenka ,,Nie pytajcie, kogo wolę” (sł. K. Pac- Gajewska, muz. M. Sawa). Idą dzieci do przedszkola, bardzo wcześnie wstały, a ja wracam z kraju marzeń poduszkowcem białym. Potem babcia da śniadanie, ubrać się pomoże i powiezie na saneczkach, jeśli mróz na dworze. Ref: Nie pytajcie, nie pytajcie, kogo wolę, bo to sprawa, bo to sprawa całkiem jasna. Lepsza babcia , lepsza babcia niż przedszkole, bo jest tylko, bo jest tylko moja własna. Choć w przedszkolu dobra zupka i jarzynka smaczna, nikt gotować nie potrafi tak, jak moja babcia. Choć w przedszkolu dużo dzieci i zabawek wiele, ja swą babcię mam na co dzień, nie tylko w niedzielę. Ref: Nie pytajcie, nie pytajcie, kogo wolę.... wiersz ,,Dziadek” Dziś jak z łóżka wstałam zaraz dziadka uściskałam. Uściskałam z całej siły i wrzasnęłam ,,Dziadku miły”, nos do góry, uszy też dziś jest święto Twoje wiesz? Każdy dziadek je obchodzi Ty też obchodź co Ci szkodzi? a jeżeli nie dasz rady zjeść tej całej czekolady, tortu, lodów i piernika znajdziesz we mnie pomocnika. wiersz dla babci ,,Różowe okulary” Babcia od samego rana Ciągle chodzi roześmiana. Słońce świeci czy deszcz leje, Moja babcia wciąż się śmieje. Kiedy inni mają doła, Ona zawsze jest wesoła. Raz słyszała od sąsiada: - Babci śmiać się nie wypada! Więc mu dała okulary, Co różowe szkiełka miały. Gdy założył je na nos, Też się śmiał na cały glos. „Orszak Mikołajowy” Polem srebrzystym, polem zimowym, wędruje orszak mikołajowy. Najpierw Aniołki i idą parami Niosą koszyczki. Z czym? Z prezentami! Potem Mikołaj poważnie kroczy, wśród zmarszczek błyszczą mu oczy. Mikołaj ma paczek całe mnóstwo, a lód na rzece świeci jak lustro. Za Mikołajem w śnieżnej zamieci idą choinki. Dokąd? Do dzieci! Wędruje orszak Dalej i dalej… A dzieci w domach nie śpią dziś wcale! ,,Aniołek i choinka”-piosenka Nie miały aniołki choinki na święta o choince dla nich nikt tam nie pamiętał. Popatrzyły się na siebie, wywierciły dziurę w niebie ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho! za czubek największą choinkę, przywiązały do niej bardzo dużą linę i wciągnęły ją na górę, przez tę dziurę, w niebie dziurę - ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho! choinka w samym środku nieba, orzekły aniołki, że ją ubrać trzeba, więc skoczyły przez tę dziurę po orzechy do wiewiórek - ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho! pozapalać świeczki choinkowe, święty Florian - strażak złapał się za głowę Matko Boża, chcą mi w niebie zrobić pożar - ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho! na choinkę święty Florian - strażak zamiast świeczek gwiazdy kazał pozapalać i zaśpiewał święty Florian z aniołkami - Gloria, gloria, gloria! Wiersz pt. ,,Przedszkolak” Rzecz to wielka niesłychanie gdy przedszkolakiem się zostanie. Wtedy wszystko trzeba wiedzieć, pięknie bajkę opowiedzieć, narysować, tańczyć, śpiewać, na nikogo się nie gniewać. Znać zasady wychowania, pięknie uczyć się czytania. W głowach wiedza zostać musi, choć lenistwo wszystkich kusi. Być starszakiem to marzenie dzieci A przecież czas tak szybko leci. My rozumiemy wiele ważnych rzeczy, że życie bywa ciężkie, że praca dźwiga świat A my rośniemy po to by nowy tworzyć ład! ,,Wiatr psotnik” – piosenka Wiatr zapukał w okno, do dzieci: “Halo, hej maluchy, jak leci? Nie chce mi się biegać po polach, przyjdę do waszego przedszkola” Nie! nie! nie! Wietrzyku – Psotniku – masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień? “A ja chcę rozkręcić zabawki, albo rozkołysać huśtawki. Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki, zbudzić wasze misie i lalki” Nie! nie! nie! Wietrzyku – Psotniku – masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień? MALOWAŁA JESIEŃ - piosenka Malowała jesień w parku wszystkie liście, Na czerwono, na brązowo, żółto i złociście. La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, Na czerwono, na brązowo, żółto i złociście. Przyleciała sroczka i usiadła z boku, Przyglądała się, jak jesień barwi wszystko wokół. La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, Przyglądała się, jak jesień barwi wszystko wokół. Wietrzyk to zobaczył i pędzi po lesie, Kolorowe liście zrywa i ze sobą niesie. La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, Kolorowe liście zrywa i ze sobą niesie. wiersz pt. ,,Jesień" Przyszła do nas Pani Jesień. Każdy pyta co przyniesie? Może słońce, może deszcz? Silny wiatr powieje też. Będzie pięknie, kolorowo, Żółto, buro i brązowo. Będą grzyby i jabłuszka, Chociaż czasem zmarzną uszka. Jesień do nas zawitała I o sobie znać nam dała. Teraz każdy o tym wie. Jesień się przywitać chce.
Wietrzyk psotnik Wiatr zapukał w okno, do dzieci: “Halo, hej maluchy, jak leci? Nie chce mi się biegać po polach, przyjdę do waszego przedszkola” Nie! nie! nie! Wietrzyku - Psotniku - masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień? “A ja chcę rozkręcić zabawki, albo rozkołysać huśtawki. Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki, zbudzić wasze misie i lalki” Nie! nie! nie! Wietrzyku - Psotniku - masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień?
wiatr zapukał w okno do dzieci piosenka